Autor Wiadomość
Fleander
PostWysłany: Sob 13:18, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Hihihi, widze zes w dobrym humorze!<chichocze> Zeby tak, biednego elfa, weglem drzewnym czestowac! Wstydzilabys sie < mruga>.
Xiareavar
PostWysłany: Sob 12:58, 02 Wrz 2006    Temat postu:

polknij troche wegla drzewnego, to dobrze robi na trawienie [smieje sie z wlasnej zlosliwosci]
Aivandrel
PostWysłany: Sob 12:35, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Acha <powiedział z zartobliwywie, kiwając lekko głową z udawanym zrozumieniem>
Fleander
PostWysłany: Sob 12:28, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Samozaparcie!< zakrzyknal wesolo>.
Aivandrel
PostWysłany: Sob 12:11, 02 Wrz 2006    Temat postu:

<usmiechnał sie podnosem, zasmiał lekko>
Witamy, witamy
<usmiechnał sie do Fleana>
I chyba nie tylko Ty, <mrugnał okiem> nie wnikam czemu pić przestałeś <smieje sie>
Fleander
PostWysłany: Sob 11:27, 02 Wrz 2006    Temat postu:

<smieje sie glosno> To sie zcharakteryzowalas! Ktoś kto Cie nie zna, bylby sklonny myśleć, iż jesteś bezwzględną morederczynią lubującą sie w smaku krwi. Otóż uswiadomię Cię, nie jestes< mowi stanowczo> A Fae'Laguna przyjeła Cię, a przynajmniej tak mi się wydaje, z powodów charakteru, a nie dlatego, że chandlowałaś sobie, i nagle Bum! < zasmial sie>. Witaj, w naszych skromnych progach...
< zastanawia sie> Kiedy ty klęłaś... no przynajmniej przy mnie nigdy.
Widzicie, mam moc zmieniania ludzi< mruga oczami>
Pozdrawiam!
Uszatek
Xiareavar
PostWysłany: Sob 2:25, 02 Wrz 2006    Temat postu: Xiareavar

no tak... i na co mi przyszło? a jeszcze niedawno Xiarea wypruwała flaki komu popadnie...
Mroczna w FaeLaguna, kto to widział? I kto to w ogole wymyślił? HM?


Hmmmm... na tyle na ile pamietam... to wychowywała mnie dwójka Mrocznych, o dosyć dziwnych jak na Mrocznych poglądach. Z całą pewnością przez inne rasy zostaliby obwołani mordercami... No ale cóż, niewielu ich rozumiało. Wierzyli w reinkarnację, zabijali tylko istoty które uznali za złe... a kryteria tez mieli ciekawe... nie będę się o tym rozpisywac, bo to nie jest autobiografia ani wycinek z książki o filozofiach życia. Kto zainteresowany wystarczy zapytać.

Xiarea... Xia lubi walkę, krew i śmierć, mordowanie to jej najlepsza rozrywka... Nie? No fakt, obiecałam... Wiele się zmieniło, do diaska! Bardzo wiele... ale nie żałuję. Staram się powściągnąć mordercze instynkty, rozjaśnić Mroczną krew. Muszę się wyładowywać kiedy nadejdzie odpowiednia pora, oczyszczając na przyklad różne tereny z istot z piekła rodem. Dosłownie. Lubię wypić, to fakt, ale NIESTETY zawsze pamiętam co się działo podczas gdy byłam po spożyciu... wierzcie lub nie, ale to gorsze niż dziurawa pamięć. Lubię poprzeklinać, w celach stricte medyczno-rekreacyjnych, ale jako że napotykam rozmaite trudności w bardziej pospolitych wyrazach muszę stale rozwijać swój repertuar.... Ja naprawdę nie chcę nikomu zrobić krzywdy (no chyba ze nie ma wyboru) a czasem można zastosować substytut w postaci grubszego słowa...

Nie lubię Mrocznych. Są do... hmmm... wolałabym tarzać się w guanie kondora niż obcować z większością z nich. Chociaż zdarzają się wyjątki. Jak zawsze. A rasisci wywołują u mnie swędzenie na dłoniach...

I żeby mi się żaden nie ważył rzucać czarów o nazwach Moc i Tarcza! Mam alergię! Pomagają tylko wyprute flaki!

Dobrze... no to by było na tyle... Hihi, a mogłoby mnie nie być wśród was, gdyby mi się chciało iść handlować do, powiedzmy, Dion... Dzięki uszaku!

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group