 Wysłany: Śro 2:19, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
| Byly czlonek Czarnej Malpy w Lagunie?! <pochyla lekko glowe i kreci nia lekko na boki>
Coz... sam rzekl iz pijany byl jak przystepowal <smieje sie> Prawde mowiac krasnoludow z Czarnej Malpy nie znalam - moze wypada nadrobic zaleglosci... |
|
| Wysłany: Nie 23:52, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
| <chichocze>Witamy w Lagunie <uśmiecha się promiennie>. Jest nas coraz więcej. | |
| Wysłany: Nie 12:34, 19 Mar 2006 Temat postu: Re: Esmo |
|||
Gdy przeczytałem nazwę wioski, naszło mnie właśnie takie wrażenie...Iż sami kowale tam mieszkają...Zupełnie nierozumiałe <chichocze> A zatem, witamy! <chichocze> |
|||
| Wysłany: Sob 12:28, 18 Mar 2006 Temat postu: Esmo |
|
| No to mojo historia zaczelo sie w wiosce "Kowodlonka". Wszyscy brocia z tomtej wisoki to kowole tok jok jo<uśmiecha się> Gdyż zoboczyłem, że to ni mo sensu, że wszyscy są kowlomi, a ni mo poszukiwoczy, którzy by znojdowoli moterilki opuściłem wioske. Udołem się do Głudio. Zostałem przyjęty to bractwa: CZORNO MOŁPO. Polowałem pod Głudio no niedźwiodki i pumy. Gdy awansowołem no artste postownowiłem ubijoć tok zwone "grubasy". Po jokims czosie udołem się no Ziemie Kaźni. Tom stoczyłem swój pierwszy pojedynek w obronie imienio bractwa. Dzięki łosce bogów wygrołem. Po krótki czosie broctwo się rozpadło i zostałem samotnikem. Zoczołem duuuużo pić<chichocze> i dużo przbeywać w Giran. W kronikoch świata dowiedziałem sie o istnieniu FaeLaguna i postonowiłem sie przyłączyć. Porozmawiołem telepotycznie z przywódcą i zosotłem członkiem....
Oto cołe historio. |
|